Dawno temu w Hiszpanii, a dokładnie na wschodnim wybrzeżu Półwyspu Iberyjskiego podczas żniw i ciężkiej pracy w polu pito zimne wino z wodą. Taki sposób na ugaszenie pragnienia dał początek krwisto czerwonemu trunkowi znanemu nam pod nazwą Sangría. Wraz z upływem czasu hiszpański poncz zaczęto wzbogacać o cukier, owoce i mocny alkohol.
Zapraszam Was do przygotowania Sangrii z poniższego przepisu mojego przyjaciela Juana Trouillheta – wspaniałego kucharza i miłośnika hiszpańskiej kuchni.
Składniki:
- 1 butelka młodego czerwonego wina, może być Rioja, Tempranillo lub z winogron garancha
- Owoce: 7 truskawek, 1 brzoskwinia, 1 pomarańcza, skórka z cytryny
- Jeśli Sangría ma być bardziej alkoholowa można dodać Triple Seco lub Countreau
- Dwie łyżki cukru
- Laska cynamonu
- Kilka plasterków pomarańczy
- Kilka truskawek do dekoracji
Przygotowanie:
Do dużego naczynia włożyć truskawki i dodać dwie łyżki cukry. Kiedy owoce wypuszczą sok dodać pokrojoną w plastry pomarańczę, pokrojoną na kawałki brzoskwinię, skórkę z cytryny oraz laskę cynamonu. Następnie zalać wszystko winem i włożyć pod przykryciem do lodówki na 24h. Po upływie wyznaczonego czasu przecedzić wino. Podać w kieliszku lub w dużej szklance. Na tym etapie można dodać odrobinę Triple Seco lub Countreau, plasterki pomarańczy i kilka truskawek.
Ingredientes:
- 1 botella de vino tinto joven puede ser Rioja o de uva Tempranillo o garnacha
- Fruta: 7 fresas, 1 melocotón, 1 naranja, la piel de un limón
- Más alcohol (opcional) un vasito Triple Seco o Countreau
- Dos cucharadas de azúcar
- Una rama de canela
- Unas rodajas de naranja
- Algunas fresas más para decorar
Preparación:
En un recipiente grande coloca las fresas y añádeles dos cucharadas de azúcar, cuando suelten agua añade la naranja cortada en láminas, el melocotón en trozos, la piel de limón y la canela. A continuación añádele el vino y guárdalo tapado en la nevera 24h. Después de ese tiempo, cuela el vino y sírvelo en una copa o vaso grande, añádele si quieres un poco de triple seco, las rodajas de naranja y las fresas y ya está.
NA ZDROWIE!